29 maja uczniowie kl.1-3 pod opieką nauczycieli, udali się do Muzeum Drogownictwa w Szczucinie , a następnie do leżącego nieopodal Europejskiego Centrum Bajek im. Koziołka Matołka w Pacanowie. W Szczucinie przywitaliśmy się z panem przewodnikiem i rozpoczęliśmy pierwszy etap wycieczki. Dzieci oglądnęły film edukacyjny oraz przeprowadzono pogadankę  na temat zasad bezpiecznego poruszania się po drodze. Następnie podziwialiśmy różnorodne eksponaty, maszyny i urządzenia, które służyły kiedyś do pracy przy budowie dróg i mostów. Dużym zainteresowaniem cieszył się pojazd, który swym wyglądem przypominał fiata 126p, jednak służył on do malowania pasów na drodze. Zaciekawieni uczniowie zadawali  panu przewodnikowi pytania. Główną atrakcją było Europejskie Centrum Bajki im. Koziołka Matołka w Pacanowie. Uczniowie podzieleni na dwie grupy rozpoczęli kolejny etap atrakcji. „Bajkowy Świat” to miejsce, które przyciąga dzieci z całego kraju i nie tylko. To miejsce zachwyca każdego. Tajemnicze ekspozycje połączone z najnowszymi technikami multimedialnymi oraz tkwiący w tym wszystkim przekaz wartości to bardzo ważny element edukacyjny naszej wyprawy. Dzieci zaznały wielu bodźców zewnętrznych: różnorodne dźwięki, zmieniające się barwy, mgła,” ściana deszczu”, podróż pociągiem w podwodny oraz egzotyczny świat, zaskakujące miejsca, zagadki  i mnóstwo ciekawych zadań do wykonania. Podczas warsztatów dzieci mogły swobodnie ułożyć się na miękkiej macie i z dużym zaciekawieniem obejrzały niezwykły teatrzyk, którego przekaz był  istotny, a elementy scenerii odbiegały od tych tradycyjnych. Uczniowie mogli pobawić się wszystkimi rodzajami lalek teatralnych. Były: jawajki, pacynki, marionetki i znane wszystkim kukiełki. Każdy mógł wypróbować swoich sił aktorskich w teatrze cieni, a pani prowadząca była dla nas bardzo miła i z wielkim zaangażowaniem przekazywała nam wiele ciekawych wiadomości.  Europejskie Centrum Bajek w Pacanowi to miejsce, które pobudza dziecięcą wyobraźnię oraz angażuje aktywnie w proces zdobywania wiedzy z zakresu bajek, baśni i legend. Na koniec wycieczki wszyscy udaliśmy się do pobliskiej restauracji na smaczny obiad.

/ E. Głód /

http://zdjecia.interia.pl/galeria,gcsi,2EC63DEFF567520E19A89D87F496F09D5B26627E#/

http://zdjecia.interia.pl/galeria,gcsi,2E35478666FCA8D9484648FABB24936515876FA9#/

http://zdjecia.interia.pl/galeria,gcsi,DB949EA02A3394EE1FCFCB4519B029334994F729#/

http://zdjecia.interia.pl/galeria,gcsi,B831E0407C5A85E85274D71ABCDF712F9B6F4231#/

http://zdjecia.interia.pl/galeria,gcsi,F2FC61E359773BD6260E19D0DDAF20E4D1464FF0#/

http://zdjecia.interia.pl/galeria,gcsi,E76F8E2A7A3BE3E9A33A08D6DABB981C552176DF#/

http://zdjecia.interia.pl/galeria,gcsi,69D909E7476DC6EA76C736F101C6FF428BB7B025#/